Blog

Wiosenne porządki wszędzie tam, gdzie dawno ich nie było

I już jest z nami WIOSNA! Nowa energia i słońce, które sprawia, że chcemy otworzyć okna i wpuścić do naszego domu, umysłu świeże powietrze i posprzątać – „odgracić” naszą przestrzeń do życia. W takich przestrzeniach lepiej nam się funkcjonuje i łatwiej oddychać pełną piersią.

Dziś w czasie pandemii w naszych domach często oprócz odpoczynku również pracujemy i wciąż dokładane nowe przedmioty zaczynają zajmować nam cenną przestrzeń, której zawsze jest za mało. Tylko dobra jej organizacja pozwali nam z radością w niej funkcjonować.

Bałagan w naszych domach, mieszkaniach, piwnicach, garażach, balkonach, ogrodach niestety bierze się z nadmiaru rzeczy. Bardzo proste i prawdziwe. Nie lubimy, go ale sami go tworzymy, bo często nie potrafimy się rozstać z wieloma przedmiotami. Otwórzmy pierwszą lepszą szafkę czy szufladę i zobaczmy ile w niej „przydasiów”, których od minimum roku nie mieliśmy w dłoni. Niestety nadal chodzimy na zakupy i kupujemy kolejne niezbędne rzeczy, które dokładamy do naszych przepastnych szaf. A przestrzeń do życia nam się wciąż kurczy. Bałagan w naszych domach, mieszkaniach, piwnicach, garażach, balkonach, ogrodach bierze się też z nieodkładania rzeczy na miejsce. Wystarczy tylko chwila nieuwagi i pozostawiania rzeczy wszędzie, gdzie je widać, a bałagan mamy jak w banku. A przecież tak kochamy porządek!

Wiosna jest najlepszym momentem by go zacząć. Zatem przygotujmy mały plan. Nie porywajmy się na odgruzowanie od razu wszystkich pomieszczeń, ale kolejno zaplanujmy sobie to wyzwanie na SPRZĄTANIE. Dzięki temu nie zniechęcimy się od razu przy pierwszym kroku tylko kolejno będziemy realizować nasz misterny plan. Nasze sławetne „przydasie” podzielmy zatem na te, które trzeba już wyrzucić, inne, które można sprzedać czy oddać oraz te, które są dla nas ważne, ale np. używamy ich tylko sezonowo. Co z nimi teraz zrobić skoro chcemy odgruzować naszą przestrzeń – dom, mieszkanie, piwnicę, garaż, balkon, ogród? Z pomocą przychodzą małe magazyny – mini magazyny, boxy magazynowe, czyli komórki, w których przechowasz wszystko to, co zajmuje miejsce w twoim domu, mieszkaniu, piwnicy, garażu, balkonie, ogrodzie i nie jest potrzebne Ci na co dzień do życia.

Metraże tych pomieszczeń zaczynają się już od 1 m2, a kończą nawet na 30 m2. Opolanie przechowają tam wszystko od dokumentów, rzeczy osobistych po sprzęt, narzędzia, meble czy sezonowe dekoracje i sprzęt sportowy. Wszyscy Ci, którzy przekształcili przestrzeń mieszkalną w swoją pracę, magazyn sklepu internetowego czy archiwum firmowej dokumentacji też znajdą tu odpowiednie miejsce. Można tu przechować rzeczy nawet przez krótki okres i nie ma konieczności zawierania długoterminowych umów. Do takiego boksu magazynowego masz dostęp przez 7 dni w tygodniu o każdej porze dnia, a nawet nocy. Magazynki są suche i nie musisz się martwić nieprzyjemnym zapachem wilgoci, którym często przesiąkają rzeczy trzymane w komórkach lokatorskich, piwnicach czy garażach źle wentylowanych. Dodatkowo są absolutnie bezpieczne i monitorowane 24 godziny na dobę.

Idea minimalizmu staje się coraz bardziej popularna, ale by do niej dorosnąć i nie popełniać błędów musimy małymi krokami do niej dążyć. Często uporządkowaną przestrzeń za chwil parę znowu zapełniamy kolejnymi, pięknymi przedmiotami zapominając już o tym, że przed niedawno robiliśmy wiosenne porządki odgruzowując nasze mieszkanie, dom, piwnicę, garaż, balkon czy ogród. Mały magazyn na Głogowskiej 39 w Opolu zawsze będzie pod ręką i będziesz mógł wrócić po to czego w danym momencie potrzebujesz. Z czasem też łatwiej podejmiesz decyzję, które z twoich „przydasiów” nie są Ci właściwie potrzebne i możesz je sprzedać oddać lub wyrzucić. Wszystkim tym, którzy chcą się doskonalić w porządkowaniu polecam na Netfixie słynną Marie Kondo – specjalistkę od odgracania przestrzeni. Ma różne podejścia i pomysły na to jak sobie z tym tematem poradzić.


Powodzenia zatem w wiosennych porządkach!